Chciałabym Wam dziś polecić dwie wspaniałe książki. To „Cud uważności. Prosty podręcznik medytacji” Thich Nhat Hanh – to mistrz buddyjski i mistrz Zen oraz „Joga – sztuka życia. Spokój równowaga na co dzień” Donny Farhi wydane przez wydawnictwo Czarna Owca.
Myślę, że zorientowaliście się po tytułach, dlaczego te książki omawiam właśnie teraz. Komu z nas, na całym świecie, nie potrzeba teraz więcej spokoju, równowagi, dystansu i otwartego umysłu?
Część z Was ma wolne, część pracuje zdalnie, dodatkowo łącząc obowiązki z opieką nad dziećmi. U mnie panuje teraz szukanie balansu 😉 , dlatego chciałabym Wam zacytować fragment „Cudu uważności”, który wyjątkowo do mnie trafił. Może trafi i do Was?
Mówi ojciec dzieci – Joeya, Sue i malutkiej Any:
💬„Odkryłem sposób, by mieć więcej czasu dla siebie. W przeszłości zwykłem patrzeć na czas, jakby był podzielony na części. Jedna część była zarezerwowana dla Joeya, inna dla Sue, jeszcze inna – na różne prace domowe. Dopiero pozostały czas traktowałam jako swój – mogłem czytać, pisać, zajmować się pracą badawczą, pójść na spacer.
💬Teraz staram się już nie dzielić czasu na części. Uważam czas Joeya za swój czas. Kiedy pomagam Joeyowi w lekcjach, szukam sposobów, by traktować jego czas jakoś swój. Gdy wspólnie z nim rozwiązuję zadania, dzielę z nim chwilę i staram się wzbudzić w sobie zainteresowanie tym, czy w danym momencie robimy. Czas poświęcony synowi staje się moim czasem .To samo dzieje się w stosunku do Sue. Muszę powiedzieć, że teraz mam nieograniczoną ilość czasu dla siebie!”
Uważność to codzienna chwila. To nie są wydumane praktyki tylko dla mistrzów Zen 😀 To coś, co jest dostępne dla każdego z nas, nieważne, w jakim momencie życia jesteśmy.
Jeśli chcecie i macie teraz wolną chwilę, dopiszcie do codzienności praktykę jogi. To poszukiwanie w sobie spokoju, radości i docenianie każdej chwili.
Autorka pyta, z jakiego powodu decydujemy biernie przyglądać się naszemu życiu? Albo dlaczego wykonujemy tysiąc pozornie zajmujących zadań dziennie? Czy dobrze rozdzielamy naszą energię? Może warto przyjrzeć się temu i zacząć działać? Być może książka będzie dla Was dobrym motywatorem.
Polecam Wam sięgnąć po obie książki. Myślę, że zarówno przekaz, jak i styl i język trafią do wielu z Was – czyta się dobrze, jest sporo przykładów z codziennego życia, które możemy odnieść do siebie, a podane proste techniki wdrożyć od zaraz ❤
Dajcie znać jak Wy sobie radzicie z rzeczywistością. Czy przytoczony cytat do Was przemawia?
„Cud uważności. Prosty podręcznik medytacji” Thich Nhat Hanh
„Joga – sztuka życia. Spokój równowaga na co dzień” Donny Farhi wydawnictwo Czarna Owca.
Dla mnie to książki na każdy czas, żeby się rozwijać.
Medytacja nie leży w moich zainteresowaniach, jednak myślę, że osoby, dla których medytacja jest częścią życia, książka będzie interesująca.
Na pewno będziemy czytać obie 🙂
Genialna książka. Mam na myśli “Cud uważności”. Właśnie czegoś takiego szukałam. Na pewno kupię, bo uwielbiam rozwijać się w “medytacji” 🙂
Super wybór. Jeśli interesuje Cię ten temat, poleca jeszcze książki Jon Kabata-Zinna.
joga jakoś do mnie nie przemawia, chyba jestem na nią trochę za szybka, a joga jednak wycisza 😉
Ważne, żeby znaleźć sposób dla siebie 🙂
Coraz częściej zaczynam myśleć o jodze i medytacji. Chyba jest mi to potrzebne i szukałam czegoś, co pozwoli mi postawić pierwsze kroki. Zaczęłam od Youtube ale książkę również dopisuje do los tym dzięki za ten wpis. 😊
Bardzo się cieszę 🙂 Myślę, że jedno może być uzupełnieniem drugiego 🙂
Oj tak, bardzo nam się przydadzą takie inspiracje na wyciszenie, nie tylko w okresie pandemii, kiedy wkrada się nużąca stagnacja i wewnętrzne konflikty, ale również w pospiesznym trybie dzisiejszego życia, zwłaszcza w metropoliach.