Czy często słyszycie w gabinecie lekarskim, że Wasze dolegliwości są tylko wytworem wyobraźni albo biorą się ze stresu? A tymczasem przyczyna może być inna.
Dysbioza, czyli zaburzenie równowagi bakteryjnej w naszych jelitach, jest coraz bardziej powszechna 😯
Dysbioza może prowadzić do wielu schorzeń i problemów ze zdrowiem.
Czy dysbioza może dotyczyć i Was? Odpowiedzcie sobie na pytania:
☑Czy braliście sporo antybiotyków, leków przeciwzapalnych, sterydów, leków IPP, antykoncepcji?
☑Czy macie mało błonnika w jedzeniu?
☑Czy jecie dużo cukrów prostych?
☑Czy piliście/pijecie dużo alkoholu?
☑Czy mieliście/macie sporo stresu w życiu?
☑Czy przechodziliście sporo infekcji?
Jeśli odpowiedzieliście tak na któreś z pytań, a macie już problemy z jelitami typu bóle brzucha, wzdęcia, biegunki, zaparcia, można podejrzewać dysbiozę 🤒
Słyszeliście już taką diagnozę? Działacie?
Co prawda stresów mam dużo, ale na szczęście dolegliwości brzucha żadnych, więc chyba jestem uratowana. 😉
Skoro dużo stresów, to tym bardziej dbaj o siebie 🙂
Na większość zadanych pytań w twoim poście Kasiu odpowiadam tak ale takich dolegliwości nie mam no może czasem 🤔 Tak więc u mnie dysbiozy chyba nie ma
Julka, skoro odpowiedzi brzmią tak, to jednak temat jest wart przemyślenia…
Na większość pytania odpowiedź brzmi tak. Od 10 lat walczę z brzuchem, całe szczęście podejście gastrologów się zmienia i nie wrzucają już wszystkich do worka “IBS”. Tylko jak zdiagnozować dysbiozę a następnie jak z nią walczyć?
Są na to badania. Np. badanie mikrobioty z kału lub badanie moczu. Jeśli potrzebuje pani szczegółów, proszę do mnie napisać 🙂
Pingback: Jak zbadać dysbiozę? – Brzuchomechanika